Forum 73 SDH "TRAMP"

Pati_:)))

Właśnie nadchodzi czas, kiedy od dawna zapowiadany i wyczekiwany biwak naszej drużyny, stanie się rzeczywistością Smile

.
Pewnie wszyscy zostali już poinoformowani co do miejsca i czasu biwaku, ale takie ważne wydarzenie w działalności drużyny, musi mieć swoje mijesce również na forum Smile

. Także niech stanie się to już całkowicie oficjalną wiadomością, że biwak rozpoczyna się we wtorek, 4 sierpnia bieżącego roku Very Happy

. Będzie trwał pięć dni, do soboty 8 sierpnia.

Spośród kilku propozycji miejsca naszego biwakowania, tak się jakoś stało, że wybrano Kozłowy Ług, niedaleko Talkowszczyzny. Mamy tam duży ogrodzony teren, plus domek (jak skansen Razz

, 0% burżuazji, 100% zacofanej polskiej wsi) do wykorzystywania.

Prace przygotowawcze trwają! Abyśmy chodzili po równiutko skoszonej trawie, oraz mieli maszt do pilnowania, nasi koledzy - Dominik vel "Kebab", i Łukasz vel "Bieły" - przystosowują teren, i cały dzisiejszy dzień, poświęcili pracy, nad tymi właśnie rzeczami. (Owacje na stojąco).

Nie musimy płacić na miejscówkę, wsparli nas pielgrzymi, zarówno ci Różanostoccy jak i ci "autokarowi" do Lichenia. W ubiegłą niedzielę, w naszej parafii, sprzedawaliśmy książki o druhu Leonardzie Dobrowolskim i ruchu harcerskim w Supraślu. biwak kosztuje 30 złotych.

To jakby finalizacja naszego całorocznego harcerstwa. Nagroda i przyjemność kończąca mam nadzieję, że bardzo udany rok harcerski. Dlatego, mimo braku wygód i cudownych dorobków cywilizacji, postarajmy się z entuzjazmem spojrzeć na miejsce, gdzie w tym roku przeżyjemy swój mały obóz, i będzie nam dane przeżyć razem kawał fajnych chwil Smile

.

Kebab xD

Ok spam mode ON :

Pierwsze czego oczekuję od ludzi i kadry biwaku - Przede wszystkim nie zapomnianych chwil z drużyną, miłej atmosfery jak i pewnego rodzaju "rygoru na biwaku"

Następnie pragnę aby Xroberto pojechał na ten biwak w PEŁNYM UMUNDUROWANIU Cool

Teraz prośba do Halinki ;D Naaucz się grać piosenki Harcerskie, Patrycja lub ktoś inny powie ci mniej więcej jakie piosenki gra się na takich " Obozach ". A zresztą, powinnaś wiedzieć toż byłaś w Opartowie ;p

Mam nadzieję że na tym biwaku większość naszej drużyny nauczy się dyscypliny która powinna być w drużynie, na tego typu biwakach jak i na zbiorkach.

PS Jestem w 100% zobowiązany pomagać w organizacji biwaku, jak i przygotowywaniach biwaku, które jeszcze w mniejszości zostały.

PS 2 Mam nadzieję że biwak będzie w 100% udany i nie zabraknie na nim wspaniałych chwil z 73 SDH.

PS 3 Nie tylko ja z biełym coś robiliśmy, mianowicie Patrycja też włożyła w to swoje 100% zaangażowanie Smile

PS 4 Lol na tym zakończę swoją wypowiedź xD

Pozdro

Pati_:)))

Kebi, czemuż ty częściej nie robiłeś takiego spamu ? Very Happy

Odnośnie pierwszego - Musztra, musztra i jeszcze raz musztra Very Happy

Odnośnie drugiego - Jak bedzie trzeba, to nawet zmusimy Księdza żeby od czasu do czasu pośmigał w mundurze Wink

.

No to Halinka ma trochę roboty Very Happy

, pościąga harcerskie piosenki, osłucha się z nimi i jakoś da radę ;P. Wy pracowaliście dużo ciężej ode mnie, wiec ja to mały pikuś Smile

Ja też jestem przekonana że bedzie super Smile

. Nie może być inaczej. W końcu to NASZ biwak Very Happy

Pati_:)))

Jeżeli ktos jeszcze czyta to forum, to pragne przypomnieć wszsytkim, że do jutra, trzeba podać Adasiowi nastepujące rzeczy:
Nazwisko (żeby wiedział kogo zapisuje of course Very Happy

)
Pesel
Adres
I telefon do rodziców na wszelki wypadek Wink

I także do jutra trzeba zapłacić 30 złotych Wink

Pati_:)))

Ksiadz obiecał zamieszczać jakieś dodatkowe informacje kiedy takie sie pojawią, wieć niech co poniektórzy nie dygajaą, że nie wiedzą co zabrac. Na pewno namiot! Wiec go juz można sobie załatwiać..
Kwestia dalszego ekwipunku jakoś się rozwiąże, myśle że ktoś na forum napisze tym którzy jeszcze na biwaku nie byli, co należy zabrać i tak dalej Wink

.
Jak ktoś ma problem to trzeba na forum zaglądać i po kłopocie. Razz

Kebab xD

O to trzeba będzie poinformować ludzi którzy nie korzystają z forum o tym że do jutra 30 zł trzeba zapłacić ;p

Aga :)

oczywiście popracuje nad piosenkami może nawet wyślę mamę albo babcię do sklepu harcerskiego po biiig śpiewnik z piosenkami Very Happy

Pati_:)))

Uwaga. Teraz będą najważniejsze informacje dotyczące naszego biwaku. Wink

Więc jeszcze raz, w gwoli przypomnienia - Biwak mamy we wtorek jakby ktoś zapomniał.
Zbiórka w ten sam dzień, o godzinie ...(o okolicach 10-11), pod DK. Stamtąd wyruszamy na pks o ....
(tu informacje chwilowo wcieło, bo ze wzgledu na póżną porę, nie mogę sie dokładnie wypytać naszego przybocznego co do detali, a nie chce wprowadzać w błąd "tym co mi sie wydaje", bo pamięć już nie młoda Very Happy

. Ale niedługo takie detaliczne szczególiki, pojawia się również jako wpis na forum, żeby nie było że nie ma Razz

. Ale można je przecież zdobyć i bez tego, pytając bezpośrednio Krzysztofa Saiko, którego wszyscy powszechnie znamy Wink

.)
Kogo to możliwe, odtansportować na miejsce biwaku mogą rodzice. Droga jest prosta i wcale nie skomplikowana Smile

. Należy jechać w stronę Krynek, do Talkowszczyzny, mniej więcej kilometr za tą miejscowością skręcić na Słujkę Borowszczyznę. Dalej to już prosto Wink

, pierwszy dom w Kozłowym Ługu to miejsce naszego biwaku.

Ekwipunek harcerza udającego się na nasz biwak:
-pełne umundurowanie
-namiot
-śpiwór i poduszka
-karimata
-kubek
-menażka i niezbędnik, bądź miska i sztućce

To raczej niezbędne wyposażenie, radziłabym jednak wziąć także:
-płaszcz przeciwdeszczowy (pewnie sie nie przyda, ale przezorny zawsze ubezpieczony)
-latarkę
-leki, jeśli ktoś takowe zażywa
-okulary przeciwsłoneczne i nakrycie głowy
-krem do opalania, żeby nie jęczeć pół nocy przez spalone ramiona Wink

-ŚRODKI PRZECIW KOMAROM (moim zdaniem to najpotrzebniejsza rzecz tego lata, na biwaku na pewno sie przyda)
-przybory toaletowe
-papier toaletowy
-mokre chusteczki, ze względu na nieco gorsze warunki łazienkowe niż byśmy chcieli.
-śpiewnik
Można też zaopatrzyć się w zupki chińskie, kisiele i oczywiscie duże ilości słodyczy Smile

, chociaż nie ważne ile weźmiecie i tak będzie wam za mało Wink

. Zwłaszcza jak wpadnie Sajo
... (żarcik Kristoferze Very Happy

).

Kolejny, ostatni punkt ewkipunku to przebrania. Każdy obowiązkowo musi przytargać ze sobą jakiegoś łacha nie z tej epoki. Myślimy tu bardziej o stylu retro, z lat młodości naszych dziadków, lub rodziców. Jeżeli ktoś ma wątpliwości, o jakie wdzianka jednak chodzi, nasz przyboczny Krzyś, lub Ksiądz Robert udzielą bardziej szczegółowego i fachowego opisu Very Happy

. (Tak myślę Razz

)

Z tego co wiem, to Agnieszka ma juz śpiewnik, więc kwestia muzyczna naszego biwaku rokuje coraz lepiej Wink

.

Paula_Żuber

Okej, jak zwykle połowy rzeczy nie mam. Czyli : karimata [zapomniałam!], namiot [nie mam od kogo porzyczyć], ubranie jakieś.. retro? Nie posiadam, no.. Czemu ja wogóle jadę?

Pati_:)))

Bo jesteś Hardcorem Razz

.

Czas i miejsce zbiórki 11:20 pod DK. Jedziemy Peksem 11:50 z końcowego.

Do zobaczenia jutro Smile

Paula_Żuber

Okej. Było fe. Było fe. Było fe-nomenalnie, fantastycznie no i fajnie Wink

. Z takimi jak Wy można wszystko. Moje oczekiwania się spełniły, choć tak szczerze, to ten biwak je przerósł. Oczywiście zakładałam, że będzie udany, ale słowo "udany" tu nie pasuje. Bardziej "najlepszy z najlepszych" [dodam skromnie, że zupełnie tak, jak nasza drużyna]. Już zdążyłam opowiedzieć siostrze i wszystkim napotkanym osobom jak świetnie było i jak wiele śmiesznych akcji czy też gier i zabaw było. Brawo dla dh. Justyny i Sylwii za organizowanie nam czasu. Gdyby nie one, to byśmy mogli wszyscy zdobywać sprawności leniuchów. Niestety sama poza tym, że byłam, pewnie miałam minimalny w to wkład prócz tych "pingwinów". Oczywiście chcę jeszcze publicznie pochwalić chłopców, którzy zbudowali nam kapliczkę, umieścili maszt.. Do tego też tym, którzy kosili trawę i stawiali świetlico-stołówkę. Adaś też nieźle kucharzył Wink

. Doczekałam się też ogniska-świeczkowiska. Szczerze, to było tym, na co czekałam z największą niecierpliwością. Dobrze jest usiąść przy ognisku i poprostu porozmawiać. Bo harcerstwo to nie tylko zabawa. To też dążenie do ideału, życie według zasad, dawanie przykładu inny. Warto więc usiąść i sobie te zasady przypomnieć, zadać sobie pytanie, czy aby na pewno są tym, co wcielamy w swoje życie.. Z resztą, mówił o tym nam już drogi Ksiądz [ z miejsca wielkie DZIĘKUJĘ za biwak - dobrze jest się znów zobaczyć ze swoim drużynowym, co nie fiżydzi nam obiadu ]. No i dodam jeszcze, że, KRZYYYSIU, jesteś super [ puca puca ], ale pewnie o tym wiesz, znając Twoją skromność hehe Wink

. Nie będę Cie dużo chwalić, bo robię to przy każdej okazji więc tym razem sobie oszczędzę xd.
WIĘC JAK WASZE WRAŻENIA? Smile

.

Kebab xD

Według mnie ten biwak był strzałem w 10. Osobiście nie wyobrażam sobie niego bez naszych programowych, zastępowych, oboźnego jak i Komendanta. Ogólnie rzecz biorąc, z tegorocznego biwaku jestem Baardzo zadowolony, zresztą... Moge dać rękę uciąć że nie tylko ja Smile

. Ten biwak nauczył mnie dużo rzeczy, z czego bardzo się cieszę, wspólne rozmowy przy ognisku obrzędowym na pewno innym również utkną w pamięci na lata. Myślę że takie obozy/biwaki, pomogą naszej drużynie zgrać się jak nigdy dotąd. Jeszcze raz Wieeelkie dzięki za biwak Smile

SAJO

Jako oboźny minionego biwaku chciałbym podziękować wszystkim uczestnikom . Byliście naprawde super i nie mam żadnych zastrzeżeń. Jeszcze raz wielkie DZIEKI !

Aga :)

Myślę że ten biwak przerósł oczekiwania wszystkich. Smile

Oczywiście myśleliśmy że będzie fajnie ale że nie aż tak fajnie. Very Happy

Przedewszystkim chciałabym podziękować osobom które podjęły się organizacji: na samym początku to trzeba podziękować naszemu kochanemu Księdzu bo bez niego ten biwak by nigdy się nie odbył, następnie jego prawej ręce Krzyśkowi za trzymanie na tym biwaku dyscypliny, Justynie i Sylwi - kadrze za organizowane zajęcia i zabawy, Pati mojej zastępowej, która także układała plan no i oczywiście udostępniła nam tak cudownego miejsca jak Kozłowy Ług na nasz biwak, Biełemu i o ile dobrze wiem to Kebabowi za koszenie trawy, Soroce za ustawianie namiotów no i oczywiście wszystkim uczestnikom bez których ten biwak nie byłby w 100% tak udany, bo każdy z nas dołożył się do jego świetności Very Happy

Jeszcze raz wieeelkie DZIĘKI!!! Wczoraj jak tylko przyjechałam do domu odrazu zrobiło mi się tęsko za naszym biwakiem, było jakoś tak cicho, nawet można powiedzieć nudno, brakowało mi tych 20 kilku ludzi z którymi tak dobrze się bawiłam... I coż mi zostało na koniec, powiedziec tylko że ze zniecierpliwieniem czekam na kolejny biwak Smile

Justyna

Witajcie moi mili!!!

Dziś wstawiłam na fotosika nasze biwakowe zdjęcia;))) Oceny mile widziane;d

Oto link:

[link widoczny dla zalogowanych]